W marcu w Polsce padało najmniej w ciągu ostatnich 30 lat. Na obszarze całego kraju opady stanowiły zaledwie 67 proc. średniej wieloletniej a w województwach centralnych – nawet poniżej 40 proc! W efekcie tego, jak informuje IMGW: większość stacji mierzących stan wód w głównych rzekach, odnotowało stany poniżej normy (górny i dolny stanów niskich).
Niekorzystne zjawisko obrazuje to aktualna mapa hydrologiczna opracowana przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej
To już kolejny rok z rzędu, kiedy na większości obszaru Polski zabrakło pokrywy śnieżnej. Powoli topniejący śnieg jest niezbędny do zasilenia w wodę gleby, rzek i wód podziemnych. Niestety nie są go w stanie zastąpić nawet obfite wiosenne deszcze.
Rozkład tygodniowej sumy opadów oraz wybrane maksymalne dobowe sumy opadów (w okresie 7 kwiecień – 14 kwiecień 2020 r.)
Tylko drobny deszcz, padający bez przerwy przez kilkadziesiąt dni mógłby poprawić tą sytuację. Jednak takie opady nie są obecnie przewidywane przez IMGW i o tej porze roku mało prawdopodobne.
Z powyższych danych, opracowanych przez IMGW wynika, że w 2020 r. prognozowane są katastrofalne (zwłaszcza dla polskiego rolnictwa i leśnictwa) zjawiska suszowe. Szczególnie narażone na skutki suszy będą takie regiony Polski jak: Wielkopolska, Mazowsze, Kujawy, Ziemia Łódzka i Lubelszczyzna.