W 2021 r. sytuacja demograficzna Polski nadal kształtowała się pod wpływem pandemii COVID-19. Według wstępnych szacunków liczba ludności kraju była niższa niż przed rokiem.
Urodziło się mniej dzieci niż rok wcześniej, natomiast znacznie więcej osób zmarło. W wyniku niższej liczby urodzeń niż zgonów przyrost naturalny pozostał ujemny.
Ruch naturalny ludności
Według wstępnych danych liczba ludności Polski w końcu 2021 r.1 wyniosła 38081 tys., tj. obniżyła się o ok. 184 tys. w stosunku do stanu sprzed roku (w tym w I półroczu 2021 r. zmniejszyła się o ok. 103 tys. osób). Stopa ubytku rzeczywistego wyniosła –0,48%. Oznacza to, że na każde 10 tys. ludności ubyło prawie 50 osób, tj. więcej niż w 2020 r. (kiedy na 10 tys. ludności ubyło 31 osób) i dużo więcej niż w 2019 r. (w którym ubyło odpowiednio 7 osób).
Spadek liczby ludności utrzymuje się od 2012 r.; jedynie w 2017 r. odnotowano nieznaczny jej wzrost (o niespełna 1 tys.)
Na zmiany liczby ludności w ostatnich latach wpływa przede wszystkim przyrost naturalny, który od 2013 r. pozostaje ujemny (m.in. w wyniku spadku urodzeń). Towarzyszący pandemii COVID-19 wysoki wzrost liczby zgonów spowodował pogorszenie tendencji.
Szacuje się, że w 2021 r. liczba urodzeń była o ok. 188 tys. niższa niż liczba zgonów
Współczynnik przyrostu naturalnego (na 1000 ludności) wyniósł –4,9 (wobec –3,2 w 2020 r. i –0,9 w 2019 r.). Współczynniki przyrostu naturalnego są zazwyczaj niższe w miastach niż na obszarach wiejskich. Do 2018 r. w miastach obserwowano ubytek naturalny, a na wsi – niewielki przyrost. W późniejszych latach ubytek naturalny wystąpił w miejscowościach obu rodzajów: w 2019 r. w miastach wyniósł –1,4, a na wsi –0,1, natomiast w 2020 r. pogłębił się odpowiednio do –3,8 i –2,3.
Ze wstępnych szacunków wynika, że w 2021 r. zarejestrowano 331 tys. urodzeń żywych, tj. o ok. 24 tys. mniej niż w 2020 r.; współczynnik urodzeń spadł o 0,6 pkt do 8,7‰.
Zjawisko depresji urodzeniowej w Polsce
Od około 30 lat utrzymuje się zjawisko depresji urodzeniowej – niska liczba urodzeń nie zapewnia prostej zastępowalności pokoleń. W 2020 r. współczynnik dzietności obniżył się z 1,42 przed rokiem do 1,38, co oznacza, że na 100 kobiet w wieku rozrodczym (15–49 lat) przypadało 138 urodzonych dzieci (zarówno w miastach, jak i na wsi). Optymalna wielkość tego współczynnika, określana jako korzystna dla stabilnego rozwoju demograficznego, to 2,10–2,15 (tj. gdy w danym roku na 100 kobiet w wieku 15–49 lat przypada średnio co najmniej 210–215 urodzonych dzieci).
Współczynnik dzietności
Zmiana postaw i priorytetów życiowych młodych ludzi
Obserwowane od początku transformacji ustrojowej zmiany postaw i priorytetów życiowych młodych ludzi (osiągnięcie określonego poziomu wykształcenia i stabilizacji ekonomicznej) spowodowały przesunięcie wieku zakładania rodziny. Obecnie najwyższa płodność cechuje kobiety w wieku 26–31 lat, co oznacza podwyższenie wieku najczęstszego rodzenia dzieci średnio o 6–8 lat w stosunku do początku lat transformacji oraz o 2–4 lata w stosunku do początku XXI wieku. W konsekwencji, w 2020 r. mediana wieku kobiet rodzących dziecko wyniosła prawie 31 lat (wobec 26 lat w 1990 r. i 2000 r.).
Rośnie odsetek urodzeń pozamałżeńskich
Systematycznie rośnie odsetek urodzeń pozamałżeńskich – na początku lat 90. było to ok. 6–7%, w 2000 r. – ok. 12%, a w 2020 r. – ponad 26%. Odsetek dzieci urodzonych ze związków pozamałżeńskich jest wyższy w miastach: w 2020 r. wyniósł prawie 30%, podczas gdy na wsi – ok. 22%.