Ewentualne zamknięcie polsko-białoruskiej granicy dla ruchu towarowego byłoby bardziej kosztowne dla strony białoruskiej i rodziło problemy także dla Federacji Rosyjskiej.
Białoruś wyróżnia się dużym, 70 proc., udziałem eksportu w PKB (średnia w UE to 47 proc.). Najważniejszym źródłem dochodów Białorusi jest eksport produktów ropopochodnych, takich jak paliwa i smary. Unia Europejska odpowiadała w 2020 r. za niemal 20 proc. wymiany handlowej Białorusi i mimo sankcji nałożonych na reżim Łukaszenki jest dla niej drugim po Rosji partnerem handlowym. Największe znaczenie w eksporcie białoruskim do UE miały: ropa i produkty ropopochodne (ok. 20 proc. eksportu Białorusi), drewno i produkty z drewna (18 proc.), nawozy (7 proc.)
W przypadku zamknięcia granicy, część handlu z państwami UE odbywałaby się prawdopodobnie przez państwa trzecie (m.in. Rosję, Ukrainę). Ewentualne zamknięcie granicy lądowej z Białorusią przez państwa UE to drastyczny scenariusz możliwy w przypadku dalszej eskalacji kryzysu na polsko-białoruskiej granicy.
Białoruś pełni ważną funkcję tranzytową, ale w polskim handlu towarami ma relatywnie niewielkie znaczenie
W okresie styczeń-sierpień 2021 r. była 26. rynkiem zbytu polskich towarów oraz 35. dostawcą do Polski. Wartość polskiego eksportu na Białoruś w ciągu ośmiu miesięcy tego roku wyniosła 1,1 mld EUR (tj. o 9,5 proc. więcej niż rok wcześniej), a wartość importu – 0,9 mld EUR (tj. o 47,6 proc. więcej r/r)
Handel wybranych państw UE z Białorusią w 2020 r. (w mld EUR)
Scenariusz całkowitego zamknięcia polsko-białoruskiej granicy (zarówno przejść drogowych, jak i kolejowych) dla ruchu towarowego oznaczałby dla Polski utracone wpływy z eksportu na Białoruś w wysokości 1,6 mld EUR (przyjmując dane z 2020 r.) i mniejsze wydatki na import o 1 mld EUR. Najbardziej dotkliwe byłoby to dla eksporterów tych produktów, których Białoruś jest istotnym odbiorcą, tj. części do taboru kolejowego, jabłek, grzybni żywej (w okresie styczeń-sierpień 2021 r. na Białoruś trafiło ponad 15 proc. polskiego eksportu tych produktów). Białoruś ma także duże znaczenie w dostawach do Polski niektórych produktów, m.in. różnego rodzaju płyt z drewna (jej udział przekraczał nierzadko 20 proc.), nawozów potasowych (29 proc.) oraz cementu (21 proc.).
Nowy Jedwabny Szlak prowadzi przez Białoruś
Oprócz wzajemnej polsko-białoruskiej wymiany może ucierpieć także handel Polski z innymi krajami, który odbywa się przez terytorium Białorusi, głównie import z Chin, a w mniejszym stopniu także m.in. z Rosji, Kazachstanu i Uzbekistanu. Według danych Eurostatu, w 2020 r. blisko 14 proc. towarów (licząc wartościowo) sprowadzonych z Chin trafiło do Polski koleją, z czego zdecydowana większość Nowym Jedwabnym Szlakiem przez Białoruś i terminal przeładunkowy Małaszewicze. Terminal ten, obok przejścia Braniewo na granicy z Obwodem Kaliningradzkim, jest także ważnym obiektem na kolejowym szlaku do/z Rosji. W 2020 r. niemal 13 proc. sprowadzonych z Rosji towarów trafiło do Polski koleją.
Zamknięcie polsko-białoruskiej granicy może dotknąć także pozostałe państwa UE, dla których Białoruś i Polska są państwami tranzytowymi. Dotyczy to w szczególności dostaw z Chin do krajów Europy Zachodniej. Według danych Eurostatu, w 2020 r. do tych państw dotarły koleją towary chińskie o wartości 8,3 mld EUR, co stanowiło około 3,5 proc. ich importu z Chin. Blokada szlaku kolejowego stwarza nie tylko problemy dla odbiorców z UE, ale także spowoduje spadek
przychodów polskich firm z tytułu tranzytu.
Kluczowy transport samochodowy
Scenariusz zamknięcia dla ruchu towarowego tylko drogowych przejść na granicy polsko-białoruskiej byłby mniej uciążliwy niż całkowita blokada granicy. Najbardziej uderzyłby on w polski handel z Białorusią i Rosją. W 2020 r. transport samochodowy odpowiadał za 98 proc. eksportu na Białoruś oraz blisko 90 proc. eksportu do Rosji, przy czym część towarów trafiała przez Obwód Kaliningradzki. Polscy eksporterzy znaleźliby zapewne inne trasy, gdyż w przeciwieństwie do transportu kolejowego, transport samochodowy cechuje się pod tym względem większą elastycznością.
Gazociąg jamalski i ropociąg „Przyjaźń”
W sytuacji zamknięcia granicy RP dla ruchu towarowego niewykluczone jest sabotowanie przez Mińsk tranzytu surowców z Rosji przez gazociąg jamalski i ropociąg „Przyjaźń”, które przebiegają przez terytorium Białorusi i Polski. W ostatnich latach ropociąg „Przyjaźń” odpowiadał za ok. 1/4 rosyjskich dostaw do UE. Znaczenie gazociągu Jamalskiego, choć systematycznie spada, wciąż jest duże dla zaopatrzenia UE w gaz. Utrudnienie eksportu przez Rosję surowców uzależnione jest jednak od przyzwolenia Rosji, dla której priorytetem jest obecnie szybkie uruchomienie gazociągu Nord Stream 2.