Pod względem skali i liczby poszkodowanych inwestorów afera GetBack to największa afera na polskim rynku kapitałowym. Firma zbankrutowała posiadając obligacje o wartości nominalnej 2,5 mld złotych. Poszkodowanych bezpośrednio zostało ponad 9 tysięcy obligatariuszy i 178 firm finansowych, co pośrednio dotknęło dziesiątki tysięcy ich klientów głównie towarzystw funduszy inwestycyjnych.
Abyśmy mieli porównanie, w głośnej na całą Polskę aferze piramidy finansowej Amber Gold straty sięgnęły 851 mln zł, choć zasięg tego oszustwa (ponad 11 tys. poszkodowanych) był podobny.
Działalność GetBack S.A
GetBack S.A. (obecnie w restrukturyzacji) została utworzona i zarejestrowana w 2012 r. jako firma windykacyjna. W latach 2012-2018 przedmiotem jej działalności było nabywanie pakietów wierzytelności na własny rachunek lub na rachunek funduszy inwestycyjnych współpracujących ze Spółką i dochodzenie tych należności od dłużników. Skupowane długi pochodziły głównie z branży finansowej (nieterminowo spłacane kredyty i pożyczki) oraz telekomunikacyjnej i energetycznej (niepłacone rachunki za usługi). Spółka nabywała je najczęściej za środki finansowe pozyskane z zewnątrz, w tym z emisji obligacji. Działalność GetBack S.A. w ramach współpracy z funduszami inwestycyjnymi podlegała nadzorowi Komisji Nadzoru Finansowego (KNF). Natomiast aktywność Spółki na własny rachunek była wyłączona spod tego nadzoru. Jednakże od maja 2017 r., gdy obligacje GetBack S.A. zostały dopuszczone do obrotu na głównym rynku giełdowym, KNF powinna także nadzorować, czy Spółka na czas i rzetelnie podaje do wiadomości informacje przewidziane przepisami prawa krajowego i unijnego, w tym informacje finansowe.
W lipcu 2017 r. na giełdzie zadebiutowały także akcje Spółki. Budowało to jej wiarygodność.
Podstawowe zdarzenia w działalności GetBack S.A
Model działalności biznesowej GetBack S.A. był wysoce agresywny. Spółka dążyła do osiągnięcia wiodącej pozycji na rynku długów i aby kupić pakiety wierzytelności windowała ich ceny na przetargach. W latach 2014-2017 aktywa Spółki wzrosły ośmiokrotnie, z blisko 300 mln zł do ponad 2,3 mld zł. Jednocześnie GetBack S.A. wykazywała bardzo dobre wyniki finansowe w celu przyciągnięcia inwestorów gotowych powierzyć jej pieniądze. Były to jednak wyniki sfałszowane. Spółka manipulowała wyceną pakietów wierzytelności lub na jakiś czas odsprzedawała je do innych podmiotów po zawyżonych cenach, aby wykazać zyski lub ukryć straty. Praktyki te dotyczyły zarówno pakietów nabytych przez Spółkę na własny rachunek, jak i na rachunek funduszy inwestycyjnych. GetBack S.A. zakupiła także akcje innej firmy windykacyjnej, wykazując ich zawyżoną wartość.
Dzięki sztucznie wykreowanym wynikom Spółka była przedstawiana jako atrakcyjny podmiot rynku finansowego, którego instrumenty generowały wyższe dochody dla inwestorów niż lokaty bankowe.
Przyrost pozycji bilansowych grupy kapitałowej GetBack S.A. (mln zł)
W latach 2014-2017 zobowiązania ogółem Spółki wzrosły z 223,9 mln zł do blisko 3 mld zł, tj. ponad trzynastokrotnie.
Większość z nich powstała w wyniku emisji obligacji. Spółka wysoko wynagradzała sprzedające je podmioty. Niektórzy oferujący obligacje, w celu osiągnięcia jak najwyższej sprzedaży, wprowadzali ich nabywców w błąd. Oferta była często kierowana do osób starszych, zainteresowanych przede wszystkim bezpieczeństwem inwestycji. Aby ich przekonać sprzedawcy porównywali papiery wartościowe GetBack S.A. do pewnych lokat bankowych lub obligacji skarbowych. Klienci byli fałszywie informowani o gwarancjach zwrotu środków wraz z odsetkami oraz że GetBack S.A. jest podmiotem w pełni nadzorowanym przez KNF.
Kto stracił? Struktura emisji obligacji grupy kapitałowej GetBack S.A.
Idea Bank S.A. i kilkadziesiąt innych podmiotów współpracujących z GetBack S.A. uczestniczyło w emisji obligacji nielegalnie – bez wymaganych prawem zezwoleń KNF.
W grudniu 2017 r. do UKNF, Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie wpłynęło tzw. „zawiadomienie sygnalisty”, w którym anonimowy informator powiadomił o nieprawidłowościach w działalności Spółki i towarzystw funduszy inwestycyjnych współpracujących z GetBack S.A. oraz prawdopodobnych przyszłych problemach z tego wynikających. Sygnalista wskazywał, że działalność Spółki może nosić znamiona piramidy finansowej i negatywnie wpłynąć na funkcjonowanie całego rynku finansowego w Polsce. W reakcji na to zawiadomienie UKNF w lutym 2018 r. rozpoczął kontrolę w GetBack S.A.
16 kwietnia 2018 r. przed rozpoczęciem sesji na Giełdzie Papierów Wartościowych GetBack przekazała do publicznej wiadomości nieprawdziwą informację o rozmowach z bankiem PKO BP S.A. oraz Polskim Funduszem Rozwoju S.A. na temat udzielania Spółce lub podmiotom z jej grupy kapitałowej finansowania o charakterze kredytowo-inwestycyjnym. Tego samego dnia z upoważnienia KNF, Urząd skierował do Giełdy Papierów Wartościowych oraz BondSpot S.A. żądania zawieszenia obrotu wszystkimi instrumentami finansowymi wyemitowanymi przez GetBack S.A. Zawieszenie weszło w życie 17 kwietnia 2018 r. i nadal obowiązuje.
Dopiero po zaprzestaniu obsługi zobowiązań przez Spółkę skontrolowane podmioty – UKNF, UOKiK, Komisja Nadzoru Audytowego – podjęły intensywne działania w celu identyfikacji rodzajów i skali naruszeń przepisów przez GetBack S.A., podmioty oferujące jej papiery wartościowe i audytorów badających sprawozdania finansowe Spółki.
Instytucje państwowe nie zapewniły skutecznej ochrony konsumentów przed niezgodną z prawem działalnością GetBack S.A. oraz podmiotów oferujących i dystrybuujących jej papiery wartościowe. Ich działania były nieadekwatne do istoty i skali zagrożeń oraz nie w pełni rzetelne. W szczególności Urząd Komisji Nadzoru Finansowego (UKNF) przez pierwsze pięć lat działalności Spółki nie przeprowadził w niej ani jednej kontroli. Nie zidentyfikował także sygnałów wskazujących na nieprawidłowości na podstawie informacji udostępnianych przez Spółkę, jej audytorów i inne podmioty z nią współpracujące. Do dziś ponad 9 tys. nabywców obligacji GetBack S.A nie odzyskało zainwestowanych środków w wysokości przekraczającej 2,5 miliarda zł. Intensywne działania nadzorcze i kontrole podjęto dopiero po zaprzestaniu obsługi zobowiązań przez Spółkę.
Opracowano na podstawie raportu NIK, raportów GetBack, KNF, GPW i UOKIK