Od dawna socjolodzy szukali odpowiedzi na pytanie, ile jest osób o orientacji LGBT (lesbijek, gejów, biseksualistów i transgenderycznych) w populacji czy to kraju, kontynentu czy określonego kręgu kulturowego. Generalnie w krajowych spisach powszechnych nie ma zapytań o orientację seksualną, a inne sondaże niedokładnie odzwierciedlają skalę obecności społeczności LGBT z powodu osobistej natury tego tematu. Publikujemy jeden z niewielu sondaży dotyczących tego zagadnienia.

Ankieta dotycząca liczebności społeczności LGBT w Europie

W sierpniu 2016 r. (najnowsze dostępne badania) zajął się tą sprawą instytut badań rynkowych Dalia, chcąc zbadać, ile osób w Europie faktycznie zalicza się do grupy LGBT. Uwaga: badaniem objęto zaledwie 9 krajów.

W pierwszym pytaniu uczestnicy ankiety – prawie 12 tys. osób – mieli podać, czy sami określiliby się mianem lesbijki, geja, biseksualisty lub osoby transgenderycznej.

W następnym pytaniu mieli określić swoją aktualną orientację seksualną za pomocą pojęć: „wyłącznie heteroseksualna”, „w głównej mierze heteroseksualna, czasami homoseksualna”, „w równym stopniu heteroseksualna co homoseksualna”, „przede wszystkim homoseksualna, czasami heteroseksualna”, „wyłącznie homoseksualna”, „aseksualna”, „nie wiem”.

Osoby LGBT – % respondentów identyfikujących się jako lesbijki, geje, osoby biseksualne lub transpłciowe

W Polsce około 5% osób identyfikuje się jako osoby LGBT

W Niemczech ten odsetek był najwyższy – 7,4 proc. Na następnych miejscach uplasowała się Hiszpania (6,9 proc.) i Wielka Brytania (6,5 proc.). Polska – 4,9 proc., podobnie jak Włochy – 4,8 proc. Natomiast na Węgrzech tylko 1,5 proc. deklarowało swoją przynależność do społeczności LGBT.

Więcej kobiet identyfikuje się jako LGBT niż mężczyźni – „Czy identyfikujesz się jako lesbijka, gej, biseksualista lub osoba transpłciowa?”

Odsetek kobiet był przy tym wyższy niż mężczyzn, a szczególnie często do przynależności do tej społeczności przyznawały się Holenderki (10,3 proc.). Tylko w Polsce i w Wielkiej Brytanii więcej ankietowanych mężczyzn niż kobiet podawało, że zalicza się do kategorii LGBT.

UWAGA: Wszystkie ankiety przeprowadzone były online. Zdaniem statystyków ma to tę zaletę, że ludziom łatwiej odpowiadać jest szczerze na intymne pytania w Internecie niż w bezpośredniej rozmowie z ankieterem. Jednak jak podkreślają badacze, zebrane przez nich dane są dalekie od tego, by powstał spójny, definitywny obraz.