Według danych Eurostatu, w Polsce 6 proc. przedsiębiorstw wykorzystuje roboty przemysłowe bądź usługowe. Liderem w Unii Europejskiej jest Hiszpania (11 proc.), a średnia dla krajów UE wynosi 7 proc.
→ Znacznie większe różnice widać w wykorzystaniu robotów w poszczególnych sektorach i branżach przemysłowych. W branży produkcji metali oraz urządzeń metalowych innych niż maszyny, która jest w największym stopniu zautomatyzowana, w Polsce 20 proc. przedsiębiorstw korzysta z robotów, przy średniej unijnej na poziomie 28 proc. i ponad 40 proc. przedsiębiorstw z Holandii czy Finlandii.
Wpływ automatyzacji i zwiększania liczby robotów na zatrudnienie budzi dużo emocji, jest też przedmiotem wielu badań naukowych. Analiza zaprezentowana przez OECD [7] wskazuje na niejednoznaczny związek robotyzacji z zatrudnieniem. Wynik zależy w dużym stopniu zarówno od rodzaju zawodu, jak i czynności wykonywanej przez roboty. Wyniki różnią się również między krajami. Mimo iż w całej próbie krajów korelacja między liczbą robotów a zatrudnieniem jest pozytywna jedynie w dwóch z pięciu grup zawodów (profesjonalistów i zawodów technicznych) [8], to w Polsce jest pozytywna również dla operatorów maszyn oraz robotników przemysłowych i rzemieślników, a negatywna jedynie w grupie pracowników wykonujących proste prace. → W najbliższych latach w Polsce liczba robotów wykorzystywanych w przemyśle i usługach będzie się zwiększała. Paradoksalnie, wyniki badań OECD wskazują, że może to oznaczać wzrost popytu na pracowników w niektórych obszarach. W innych obszarach konieczne może być wzmocnienie mechanizmów ułatwiających przekwalifikowanie pracowników.
[7] https://www.oecd-ilibrary.org/science-and-technology/ determinants-and-impact-of-automation_ef425cb0-en
[dostęp 01.03.2019]
. [8] W rozumieniu kategorii zawodów Międzynarodowej Organizacji Pracy, https://www.ilo.org/public/english/ bureau/stat/isco/isco08/index.htm [dostęp: 01.03.2019].