Ceny towarów i usług konsumpcyjnych według szybkiego szacunku w październiku 2021 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 6,8% (wskaźnik cen 106,8), a w stosunku do poprzedniego miesiąca wzrosły o 1,0% (wskaźnik cen 101,0). Drożejąca energia napędza wzrost inflacji.
Szybki szacunek wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych w październiku 2021 r. (w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego)
OGÓŁEM 6,8%
Żywność i napoje bezalkoholowe 4,9%
Nośniki energii 10,2%
Paliwa do prywatnych środków transportu 33,9%
Zmiany cen towarów i usług konsumpcyjnych* w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego (w %)
Spodziewaliśmy się silnego wzrostu cen energii, jednak o ile wzrost cen paliw okazał się nieznacznie niższy od szacunków (wyniósł 3,1% m/m), to skala wzrostów cen nośników energii zdecydowanie przekroczyła oczekiwania (3,0% m/m). Szacujemy, że podwyżka cen gazu, która weszła w życie w październiku odpowiada za ok. 0,7-0,8 pkt proc. wzrostu kosztów nośników energii w porównaniu do września. Na pozostałą część wzrostu kosztów nośników energii składają się rosnące koszty ogrzewania domów i mieszkań (opał, ciepło). Rosnące ceny nośników energii szybko przełożyły się na wzrost cen detalicznych w tej kategorii. Nieco wyższy od naszych prognoz okazał się także wzrost cen żywności, a dane Ministerstwa Rolnictwa sugerują, że jest on stosunkowo szeroko rozlany i nabiera tempa. Nadchodzące miesiące upłyną pod znakiem inflacji na poziomach nie widzianych od dwóch dekad. Ceny paliw są obecnie o 33,9% wyższe niż przed rokiem, a ceny nośników energii o 10,2% droższe w porównaniu do października 2020 r. Z dwucyfrowym tempem wzrostu tej drugiej kategorii należy się także liczyć w roku przyszłym. Stopniowego spadku inflacji oczekujemy dopiero w drugiej połowie roku, ale rośnie ryzyko, że wyższa inflacja może się zadomowić na dłużej.
Presja inflacyjna pozostaje wysoka, a szeroko zakrojona skala wzrostów cen (dotyczy wielu składowych koszyka CPI) rodzi ryzyko utrwalenia się inflacji na podwyższonym poziomie. Wyraźnie rosną także oczekiwania inflacyjne przedsiębiorstw i gospodarstw domowych. W reakcji na te zagrożenia RPP podniosła w październiku stopę referencyjną o 40 pb. Biorąc pod uwagę skalę wzrostów cen i perspektywy coraz dłuższego utrzymywania się inflacji na wysokim poziomie, Rada zdecyduje się na kolejną podwyżkę stóp procentowych już w przyszłym tygodniu. Zakładamy, że główna stopa wzrośnie o 50 pb. Dynamika rozwoju wypadków jest wysoka i NBP będzie kontynuował cykl zacieśniania polityki pieniężnej. Wskazanie na poziom neutralny zdaniem RPP (1,50%) nie jest przypadkiem i Rada będzie chciała do niego wrócić szybko (na początku przyszłego roku). To jednak nie będzie naszym zdaniem koniec cyklu i stopa docelowa ukształtuje się wyraźnie wyżej.